Ogród Ozdobny:
– czas na porządki
Sezon wegetacyjny jest już za nami, mamy zatem więcej czasu na to, aby zadbać o sprzęt ogrodniczy. Wszystkie narzędzia trzeba przejrzeć i naprawić usterki. Sekatory wymagają oczyszczenia, naostrzenia i naoliwienia. Altanka również wymaga porządków, usunięcia różnych niepotrzebnych już rzeczy, które nagromadziły się podczas prac w ogrodzie.
– strząsamy śnieg
Mokry, zalegający na gałęziach krzewów i drzew śnieg jest bardzo niebezpieczny, bo jest ciężki. Może spowodować łamanie się całkiem grubych konarów. Takie złamania potrafią mieć bardzo duże poszarpane rany. Lepiej temu zapobiegać i podczas spacerów strząsać śnieg z gałęzi. Formy kolumnowe iglaków warto zabezpieczyć, wcześniej owijając je sznurkiem przez całą długość korony.
– sprawdzamy stan okrycia zimowego
Zimowe spacery nie tylko służą naszemu zdrowiu, ale mogą być też wykorzystane do tego, aby sprawdzić, co się dzieje w ogrodzie. Podczas wietrznej pogody okrycie zimowe roślin mogło zostać uszkodzone. Poprawiamy włókniny na krzewach, ponownie nakładamy stroisz na rabaty z bylinami i wrzosami.
– sprawdzamy przechowalnie
W każdej wolnej chwili zaglądamy do pomieszczenia, w którym przechowujemy organa podziemne roślin ozdobnych. Wszystkie uszkodzone lub z objawami chorobowymi niezwłocznie usuwamy.
– planujemy zmiany
Zimowe wieczory sprzyjają planowaniu i dobieraniu nowych roślin do ogrodu. Nową rabatę warto zaprojektować na papierze milimetrowym. Łatwo wtedy zaplanować właściwy kształt, rozmieszczenie poszczególnych gatunków i obliczenie ilości roślin potrzebnych do zagospodarowania danej przestrzeni. Użyjmy do tego celu kredek i zaznaczamy na planie kolory poszczególnych roślin.
Balkony i Tarasy:
– ozdabiamy balkony i tarasy
Zbliża się okres długo oczekiwanego Bożego Narodzenia. W tym czasie wielu z nas stara się ozdobić mieszkania i domy, nie wyłączając balkonów i tarasów. Puste już skrzynki i donice można wykorzystać do umieszczenia w nich gałązek roślin iglastych, a także z owocami róż czy ognika. Możemy na nich zawiesić światełka i kolorowe bombki.
– pamiętajmy o ptakach
W łagodne zimy nasi skrzydlaci sprzymierzeńcy radzą sobie całkiem nieźle. Ale gdy nastaną silne mrozy i spadnie gruba okrywa śniegu, wtedy trzeba przyjść im z pomocą. Na tarasach, a nawet na balkonach możemy zawiesić kawałki słoniny lub kupowane w sklepach zoologicznych specjalne kolby z nasionami. Warto pamiętać, że dokarmianie sikorek powinno trwać aż do wiosny. Karmniki zainstalowane blisko okna ułatwiają kontrolę i jednocześnie obserwację tych zwinnych skrzydlatych stworzeń.
Sad:
– zabezpieczamy system korzeniowy drzew
Dobre zabezpieczenie systemu korzeniowego to o 50% większe szanse na bezpieczne przezimowanie całego drzewka. To właśnie korzenie są najbardziej wrażliwą częścią każdego drzewa lub krzewu owocowego. O ile większość drzew owocowych uprawianych w naszym kraju bez szkody wytrzymuje spadki temperatury do –25,-30ºC, o tyle ich korzenie marzną często już przy -10ºC. Jeśli dodamy do tego, że największa część masy korzeniowej znajduje się na głębokości do 30 cm, to jasnym staje się, że w szczególności powinniśmy zadbać o tę część drzewka, która znajduje się w ziemi. Dotyczy to szczególnie drzewek dopiero co posadzonych. Ziemia, która nie zdążyła dobrze osiąść, przemarza głębiej, co może skutkować tym, że zmarzną korzenie. Jeśli przemarzną pędy jednoroczne, zwykle nie jest to dużym problemem, ponieważ szybko zastąpią je nowe, wyrastające z pąków śpiących. Jeżeli jednak zmarznie system korzeniowy drzewa – zginie również cała roślina. Do zabezpieczania korzeni możemy wykorzystać różne materiały. Jednym z najlepszych izolatorów jest zwykła ziemia. Jeśli wokół pnia drzewa lub pędów krzewu usypiemy kopczyk ziemny, sprawimy, że zmniejszy się także strefa przemarzania. W kolejnych latach nie ma już zwykle potrzeby usypywania kopczyków, ale w pierwszym roku po posadzeniu jest to czynność uznawana za niezbędną. Nawet jeżeli podczas wyjątkowo mroźnej zimy przemarznie część nadziemna, to na części chronionej pozostaną żywe pąki, dzięki którym można będzie wyprowadzić nowy pień i koronę. Kopczyk można usypać nie tylko z ziemi, ale również z trocin lub kory. Zabieg ten lepiej jednak przeprowadzić dopiero wtedy, gdy ziemia zacznie zamarzać. Wczesne rozłożenie ściółki może spowodować zadomowienie się tam gryzoni. Od grudnia zabezpieczamy także pnie drzew, malując je wapnem rozrobionym z wodą. Biały kolor odbija promienie słoneczne, dlatego kora mniej się nagrzewa i nie pęka, gdy nadejdą mrozy.
Warzywnik:
– materiał siewny z własnej grządki
Materiał siewny, którym najczęściej są nasiona lub owoce, uzyskany z własnych warzyw, może być przydatny w przyszłym roku uprawy. Zależność ta dotyczy jedynie odmian tzw. ustalonych. Jednak takie zabiegi można wykonywać najwyżej jeden lub dwa razy. Później następuje również wyradzanie się odmiany, rośliny gorzej plonują i są podatniejsze na choroby. Do rozmnażania nadają się jedynie dojrzałe, dobrze wykształcone, niezdeformowane nasiona. Po wysuszeniu i wstępnej selekcji przechowujemy je w miejscu suchym i chłodnym, tak aby nie narażać ich na zawilgocenie i zapleśnienie. Odmiany heterozyjne (oznaczone jako F1) tworzą nasiona, które nie będą powtarzały cech rodzicielskich i nie wydadzą zbyt obfitego plonu. Dlatego warto pamiętać o tym, że zbieranie nasion takich odmian jest w zasadzie bezcelowe.
– prace porządkowe
Jeśli nie zrobiliśmy tego wcześniej, w cieplejsze dni należy oczyścić i zabezpieczyć narzędzia ogrodnicze, jak również tunele i szklarnie. Jednym z najważniejszych zimowych zabiegów porządkowych jest odkażanie, co znacznie ogranicza rozwój patogenów zimujących nie tylko na resztkach roślinnych, ale i na zanieczyszczonym sprzęcie.
– lekarstwo z liści
Aby uchronić się przed ryzykiem wystąpienia wrzodów żołądka, należy regularnie spożywać sok z liści kapusty. Zawiera on witaminę U, która uniemożliwia rozwój Helicobakter pylori, bakterii powodującej stany zapalne i owrzodzenia w przewodzie pokarmowym. Witamina ta ma dodatkowo właściwości ściągające i osuszające miejsca zapalne – łagodzi nieprzyjemne objawy tego schorzenia. Dlatego należy spożywać kapustę białą na surowo lub pić sok z jej liści.
– kompostowania ciąg dalszy
Przerobioną jesienią pryzmę kompostową można zalać gnojówką, aby procesy fermentacyjne zostały podtrzymane. Dobrze przefermentowany kompost można wykorzystać do nawożenia gleby wiosną.
– pędzone warzywa
Warunki świetlne zimą są niezbyt korzystne, ale wystarczają w sam raz do pędzenia niektórych warzyw, jak na przykład cebuli, szczypiorku, pietruszki czy selera. Do pędzenia wykorzystujemy zniekształcone, nienadające się do przechowywania organy spichrzowe warzyw (cebule, korzenie). Do pędzenia można także z powodzeniem wykorzystać rabarbar oraz cykorię. Korzenie cykorii dołuje się w skrzynkach wypełnionych wilgotnym piaskiem, a drugą skrzynką (najlepiej obitą lub wyłożoną czarną folią) osłania się rośliny, ponieważ cykorię jako jedyną pędzimy w warunkach całkowitego braku dostępu światła.